4 grudnia 2014

gondola do oddania!

Słuchajcie, mam do sprzedania naszą gondolę X-landera. Jak już wiecie jest czarna i reprezentuje linię miejską z kolekcji 2014. Świetnie nam służyła przez pięć miesięcy, ale już czas na spacerówkę.
I chętnie przekażemy ją w dobre ręce, bo na to zasługuje <3

Poniżej wrzucę specyfikację producenta. Oczywiście do gondoli dodaję adaptery (będzie pasowała do wszystkich modeli X-landera) oraz osłonę przeciwdeszczową.

I najważniejsze cena: nowa gondola kosztuje około 640 zł, my swoją sprzedamy za 400 zł, a jeśli kupi ktoś z moich czytelników to dostawa będzie kurierem darmowa!

My kupiliśmy wózek nowy i dobrze, że gondola tak długo nam posłużyła. Są dzieciaki, które do spacerówki przechodzą już po trzech miesiącach. Uważam, że spacerówkę warto mieć nową, bo wiadomo, jak taki wózek wygląda po kilku miesiącach użytkowania przez małego łobuza. Ale gondola, która wystarcza na maksymalnie! pięć miesięcy może być używana. My niestety kiedy byliśmy na etapie poszukiwania wózka (a i tak odwlekaliśmy to do narodzin Tanka), nie znaleźliśmy używanej gondoli X-landera, która pasowałaby do nowej kolekcji. Zmuszeni byliśmy kupi nową.

No dobra. To teraz przeczytajcie, co ma do powiedzenia producent;)

Gondola została zaprojektowana z myślą nie tylko o najmłodszych pasażerach wózka, ale także o jego rodzicach. Marka X-lander stworzyła jeden typ gondoli, który pasuje do wszystkich wózków. Dostępna w dokładnie w takich samych kolorach jak linie kolekcji MIEJSKIEJ

Najważniejsze cechy:

  • Kieszonki w budce i pokrowcu na nóżki, świetnie sprawdzą się do przechowywania grzechotek i smoczków, które musimy mieć zawsze w zasięgu ręki.
  • Uchwyt do przenoszenia, zapewni nam łatwy transport naszego malucha np. po schodach.
  • Regulowane oparcie pomoże nam położyć dziecko odpowiednio do sytuacji.
  • Cichy mechanizm składania budki nie przeszkodzi dziecku podczas snu.
  • Wewnętrzna wyściółka łatwa w utrzymaniu czystości poprzez możliwość jej wyjęcia i wyprania.

Potwierdzam wszystko co napisane powyżej;)

Chętnych proszę o kontakt przez formularz kontaktowy po prawej stronie.

A niedługo powstanie zakładka Sprzedam, bo będę miała kilka ubranek Tanka do oddania:)



Patrzcie, jak mu wygodnie ;D


Ładnie się prezentuje, prawda?



2 grudnia 2014

świąteczna szafa

Kilka dni temu zaczęłam rozglądać się za świąteczną kreacją dla Tanka. Wybrałam się na zakupy po sklepach internetowych i po raz koleiny na pierwszy rzut poszła ZARA. Otwieram stronę, klikam "dzieci", wybieram "niemowlę chłopiec". I na pierwszej stronie wyświetla się "Shop by Look". W tym momencie zginęłam.

To było kilka dni temu. Dzisiaj już żyję, ale z kilkoma nowymi rzeczami, znowu z Zary;)

Zdjęciowa premiera pod choinką, a dzisiaj to co już u mnie w szafie;P





Żeby nie było, że matka nago chodzi, to sobie też coś kupiłam;P



A widzieliście nową kolekcję piżamek w KappAhl? Oszalałam na punkcie rampersa ze słoniem!




1 grudnia 2014

jak nauczyć niemowlaka przesypiania nocy

Tanek mając dwa tygodnie budził się w nocy do karmienia tylko raz, o 3. Kiedy skończył półtorej miesiąca, przesypiał całe noce, od 21 do 8. Koleżanki wyrzuciły mnie ze znajomych na facebooku;P a teściowa twierdzi, że robię dziecku krzywdę, bo jej syn jadł co 2 godziny!

Jak sprawiłam, że matki mnie znienawidziły?

Nieświadomie zastosowałam metodę francuskiej pauzy.

Sen składa się z faz, między którymi budzimy się, ale jako dorośli ludzie potrafimy płynnie przejść z jednej do drugiej. Niemowlaki nie mają takiej umiejętności. Między kolejnymi fazami przebudzają się i sygnalizują to łkaniem, marudzeniem czy wierceniem się. Rola rodziców polega na nauczeniu dziecka spania, płynnego przechodzenia do kolejnych faz. Jak to zrobić? Bardzo proste. W momentach takiego nocnego marudzenia, odczekać 5-10 minut (ja podawałam smoczek, który wypadł z buźki) i zobaczyć czy dziecko zaśnie. Jeśli płacz się rozkręca to oczywiście karmimy malucha. Na nauczenie dziecka spania mamy czas do czwartego miesiąca życia malucha, później można zastosować przeczekanie, o którym napiszę innym razem.

Myślałam, że Tanek jest jakiś wyjątkowy i bardzo szybko nauczył się przesypiać noce. Ale są dzieci, które już po kilku dniach nie budziły się w nocy na karmienie. Od razu uprzedzam: krzywda mu się nie dzieje, nie jest głodzony, rozwija się nadzwyczaj dobrze i szybko. Bo to właśnie sen jest najważniejszy. Sen, ale dobry jakościowo, nie przerywany co dwie godziny. Poza tym wyspana mama, to szczęśliwa mama i szczęśliwe dziecko;)

Spróbujcie zastosować pauzę, nie wyciągajcie malucha z łóżeczka jak tylko zakwili w nocy. Jestem ciekawa efektów!


Jeszcze rada ode mnie: nie inwestujcie na początku w kołderki antyalergiczne i piękne pościele. Zostawcie sobie te przyjemności na później. Z mojego doświadczenia widzę, że Tanek nie lubi spać pod kołdrą. Okręcony luźno w kocyk (nienawidził otulaczy), potrafi sam w sekundę zasnąć. W nocy mu na to nie pozwalam, żeby się nie nakrył kocem na główkę, ale w dzień śpi, jak na zdjęciu powyżej ;)