7 listopada 2014

szczęście

Ma dwa imiona <3

Jedno płacze, bo musi iść spać, drugie narzeka na poranne pobudki do pracy.
Jedno spędza ze mną cały dzień, na drugie muszę czekać godzinami.
Jedno noszę na rękach ja, drugie na rękach nosi mnie.
Te dwa moje szczęścia potrafią poprawić mi humor, roześmiać do łez i do łez rozczulić.
Oba te szczęścia przydarzyły mi się niespodziewanie.

Oba kocham najmocniej na świecie <3 Choćby się waliło i paliło.



Bardzo wygodnie :D











1 komentarz: